czwartek, 5 marca 2015

Ostanie poprawki, lecimy do Warszawy ... BBC do zobaczenia za 24h!

Tak więc zostało około niecałych 24h do koncertu Block B w Warszawie, jestem w trakcie przygotowań by pojawić się w Katowicach i czekać na odjazd polskiego busa. Jestem, bardzo bardzo podekscytowana. Więc lecimy do W-wy i do zobaczenia polskie BBC na miejscu! Udanej imprezy i niezapomnianych wrażeń życzy Mariee.

Chłopaki się lansują w Polszy ;)

Spodziewajcie się wielkiej relacji z imprezy, bo tym razem się do tego ostro przyłożę i do 7 dni to dla wa opiszę. A osoby chcące być na bieżąco zapraszam do obserwacji.
Pozdrawiam :)

niedziela, 1 marca 2015

MM #7 - Marie ujawnia swą osobę - stop anonimowości

Marie prawdziwa ja

To chyba najbardziej niepewna decyzja z jak przyszło mi się zmierzyć w pisaniu bloga. Jak się teraz dalej wszystko potoczy to dalej mnie trapi, ale mimo to podjęłam ten ważny krok i pozbawiam się anonimowej maski.

Chciałabym byście mogli lepiej mnie poznać. Ta decyzja to także przełom każdego blogera w tym co możemy wam zaoferować i przez co blog wydaje się bardziej autentyczny czy wiarygodny. Bałam się o to co pomyślą znajomi, teraz nie ma to dla mnie znaczenia. Mentalnie potrzebowałam czasu by pozbyć się tej bariery. I chyba za jej sprawą mój każdy blog był zaniedbywany, czy w pewnym momencie brakowało mi już na niego pomysłów, czy po prostu nie do końca szczery ze mną.

Jak już parę faktów jest wam znanych: mam na imię Justyna, rocznik 95, więc skończę w tym roku 20 lat, mieszkam na Śląsku w pobliżu Katowic, Mam 170 cm wzrostu, niebiesko-szare oczy (zależnie od pory roku i pogody). Uczulona na słońce, mega uparta, bardzo gadatliwa lecz i momentami nieśmiała. Uwielbiam podróże i wyjazdy, choć równie lenistwo w domowym zaciszu. Uczę się zaocznie i powoli buduję strukturę w Oriflame, bo to chcę robić zawodowo.
Jestem wielką optymistką i cieszę się z każdej drobnej błahostki. Kiedy wiem że wszystko będzie dobrze, wgl nie przejmuję się problemem, choć jak coś mnie zdołuje to długo ciąży mi na sumieniu.
Coś na czym mam hopla to Azja, oriflame, oraz czas - nienawidzę spóźniania się, niedotrzymywania obietnic, oraz pesymistycznego podejścia do życia. Jestem wtedy jak bomba, która w każdej chwili może eksplodować. Nie traktuje ludzi jak wrogów, a jeśli kogoś nie lubię to i tak życzę mu jak najlepiej. Staram się nie przejmować obelgami. Lecz jeśli ktoś zajdzie mi już za skórę, to ma u mnie przegrane na całego i niech nie liczy na dobroć. Co się rzadko zdarza, to jeśli uda mnie się wyprowadzić z równowagi to lepiej się trzymać z daleka, sama się staram izolować by kogoś nie urazić chwilowym załamaniem.

Kekeke mogłabym tak pisać i pisać o tym co lubię i czego nie lubię, co uznaję a czego nie popieram, ale po co skoro wszystko przyjdzie z czasem. A to tylko moja samo ocena, kiedy każdy i tak odbierze mnie po swojemu.

A tym czasem po prostu pokażę wam kilka moich zdjęć:

Nieco przed koncertem Miva w Krakowie (ze dwa dni może)

Pewno z wakacji

Jakoś z przed miesiąca
Kocham mundur od przyjaciółki ^^


Mam nadzieję że będzie nam się dobrze żyło (^_^)

 Pozdrawiam gorąco. 
Mariee